Użytkownik
Ostatnio majstruję właśnie słynnego Mardera. Modelik Firmy Tamiya skleja się bez problemow. Pozostało jeszcze parę drobiazgow i będzie skończony. Modelik wzbogaciłem o gąsienice Friulmodel i metalowe pociski (nieujęte na zdjęciach) firmy Dragon. Teraz czeka mnie malowanie, oczywiście najpierw Panzer Grau, a poźniej WeiB zimowy.
Zapraszam do komentowania
Ostatnio edytowany przez Jakub Ślęczka (2008-01-14 14:32:31)
Offline
Użytkownik
Ja bym Cię natomiast poprosił o jakiś prosty przepis na zrobienie schludnego zimowego kamo. Już wiele przepisów widziałem, ale wszystkie jakoś mi nie pasują (zarówno jeśli idzie o sama robotę jak i efekt końcowy). Nigdy nie próbowałem takowego kamo, a nie chciałbym czegoś na starcie spieprzyć (do mojej dio planuję StuG'a w zimowym kamo).
Offline
Użytkownik
Myślisz o StuG ausf. A,B,C,D - więc podkład taki sam jak u mnie. Całość malujemy na kolor Wehrmacht Grau - idealną farbę
ma w swojej ofercie Gunze Sangyo. Następnie w miejsca, gdzie będą: numery taktyczne, krzyże, godła dywizji przyklejamy albo taśmę maskującą Tamiya albo plastelinę. W przypadku mojego Mardera będę jeszcze musiał zakryć przedział bojowy (tak aby pozostał szary). Kładziemy białą farbę przy pomocy aerografu z odległości około 15-20 cm, tak aby dotarła nie do wszystkich obszarow modelu. Jednym słowem, ważne aby farba szara przebijała spod spodu. Pozostawione szare miejsca przyklejamy kalki przy pomocy płynow SET i SOL, wtedy całość malujemy bezbarwnym matowym przy pomocy aerografu.
Efekt jest jak najbardziej zadowalający.
Offline
Użytkownik
Czyli jest to jeden z prostszych sposobów. Widziałem też metody polegające na kilkakrotnym nakładaniu tych samych warstw, ale jest to zdecydowanie czasochłonne.
Dzięki, wypróbuję ten Twój sposób
Offline